Wokół nas ludzie stają się coraz bardziej obszerniejsi, słyszymy o epidemii otyłości oraz o problemie przekarmiania dzieci, które pochłaniają coraz większe porcje jedzenia. Jednak to, co jemy, najczęściej trudno nazywać zdrową żywnością, nawet jeśli kupujemy ją na stoiskach eko.